tag:blogger.com,1999:blog-7001732574607698000.post1339549569487654515..comments2023-04-27T17:06:41.749+02:00Comments on A Room of My Own: „Do Amsterdamu” Michał OlszewskiAgatorishttp://www.blogger.com/profile/06968086496171689877noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-7001732574607698000.post-71083784006346075532011-01-06T14:34:58.956+01:002011-01-06T14:34:58.956+01:00Masz rację z tym tragizmem. Chociaż na temat polsk...Masz rację z tym tragizmem. Chociaż na temat polskiej literatury nie powinnam się wypowiadać, bo powiedzieć, że jestem z nią trochę na bakier, to zdecydowanie za mało. Czytałam tylko tę jedną książkę Michała Olszewskiego. Bardzo podobał mi się język (cytatów wypisałam sobie o wiele więcej niż tutaj), ale same opowiadania miejscami były nużące, a przede wszystkim z lekka dołujące. Ostatnio stronię od takiej szarzyzny.<br />Miło, że się nakręciłeś :DAgatorishttps://www.blogger.com/profile/06968086496171689877noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7001732574607698000.post-87967774049142637322011-01-05T22:59:42.618+01:002011-01-05T22:59:42.618+01:00Z literaturą polską jestem trochę na bakier, ale M...Z literaturą polską jestem trochę na bakier, ale Michała Olszewskiego uważam za jednego z ciekawiej piszących autorów. Pisze ciekawie w sensie stylu, języka, rytmu itp. - od strony muzycznej języka. Jakoś tylko wydaje mi się, że historie, które opowiada są mało interesujące. W tym sensie to niespełniony talent, tak jak ja to widzę, ale z przyjemnością przeczytałbym jakieś jego opus magnum, gdyby się przyłożył i napisał takowe.<br /><br />Swoją drogą, kiedy czytam jak pisze, jakim to Polska jest szarym i smutnym krajem, od razu na myśl przychodzi mi szarość literackiego krajobrazu. Dlatego jest w tym, co pisze jakiś tragizm - pomstuje i lamentuje nad szarzyzną pisarz, który może chciałby być kolorowy, ale jakoś nie może. I literatura, która chciałaby, ale też nie może.<br /><br />(Aż się nakręciłem.)piotrekhttps://www.blogger.com/profile/06006619694313175437noreply@blogger.com