poniedziałek, 11 stycznia 2010

„Gra Anioła” Carlos Ruiz Zafón

Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA S.A., Warszawa 2008

„Błogosławiony ten, którego obszczekują kretyni, bo nie do nich należeć będzie jego dusza.”


Zauroczona ”Cieniem Wiatru” sięgnęłam dokładnie rok temu po „Grę Anioła”. Niestety poczułam zawód. Przez kilka dni męczyłam się niemiłosiernie. Czytałam szybko, zachłannie, ale nie dlatego, że mnie wciągnęła. Chciałam dobrnąć do końca, by odłożyć na półkę i zapomnieć.
W połowie zaczęło mi się już dłużyć, robiło się nudnawo i apatycznie. Znikło napięcie, a pojawiło się zniecierpliwienie. Miałam wrażenie, że autor zmierza donikąd lub nie ma pomysłu na dobre i zaskakujące zakończenie. David, główny bohater, zaczął mnie w pewnym momencie irytować. Niespełnione oczekiwania spowodowały, że już zupełnie bezpodstawnie zaczęłam się czepiać szczegółów, jak jakaś złośnica. Po roku, gdy „Marina” zagościła na mojej półce, postanowiłam wrócić do „Gry Anioła”. Powiedziałam sobie tak, jak w jednym dowcipie hehe „Daj jej szansę, daj jej szansę...”. Teraz już wiem, że daleko posunięte porównywanie książek nie jest dobrym pomysłem. Każda jest inna - „Gra Anioła” to nie „Cień Wiatru” i tak należy ją czytać.
Za co pochwała? Za Barcelonę, malownicze opisy, tajemniczość, intrygę, Cmentarz Zapomnianych Książek, powiązanie wątku kryminalnego z miłosnym. Mimo zarzutów uważam, że warto „Grę Anioła” przeczytać i to nie raz :P

„Sprawiedliwość jest jedynie kwestią perspektywy, a nie wartością uniwersalną.”

„Czy jest większe wyzwanie dla pisarza niż stworzenie obdarzonej mocą historii, która pozwoliłaby przekroczyć granice fikcji i przeistoczyć ją w prawdę objawioną?”

„Nawet najtragiczniejsze wiadomości przynoszą ulgę, kiedy okazują się tylko potwierdzeniem naszych najgorszych przeczuć.”

„Wszystko jest opowieścią. To, w co wierzymy, to, co poznajemy, co pamiętamy, a nawet to, co śnimy. Wszystko jest opowieścią, narracją, sekwencją zdarzeń i osób przekazujących sobie emocje. Akt wiary jest aktem akceptacji, akceptacji opowiadanej nam historii. Akceptujemy jako prawdziwe tylko to, co może być opowiedziane.”

„Teoria to praktyka bezradnych.”


„Za każdym razem, kiedy książka przechodzi z rąk do rąk, kiedy ktoś nowy zaczyna ją czytać, jej duch rośnie i staje się potężniejszy.”

„Zawiść jest religią przeciętniaków. Umacnia ich, łagodzi gryzące niepokoje, a wreszcie pożera duszę i pozwala usprawiedliwiać nikczemność i zazdrość do tego stopnia, iż zaczynają je uważać za cnoty, przekonani, że bramy raju staną otworem tylko przed takimi jak oni.”

„Milczenie sprawia, że nawet głupcy przez chwilę zdają się mędrcami.”

„Istota ludzka wierzy tak samo, jak oddycha, po to, by przetrwać.”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.