sobota, 18 września 2010

„Umiłowana”

„Umiłowana” Toni Morrison - link do książki

       Film „Beloved” to prawie 3-godzinna ekranizacja powieści Noblistki. O jego istnieniu dowiedziałam się na blogu Anny Liwii (http://bredablik.blogspot.com), na którym możecie przeczytać bardzo dobrą recenzję „Umiłowanej”. Co do filmu, nie wiem do końca, jak zostałby odebrany przez osobę, która nie przeczytała książki. Mój ślubny nie bardzo ogarniał, o co chodzi, a to za sprawą tajemnicy, która - na szczęście - została przez twórców zachowana. Wydawca dał pod tym względem plamę, przez co, jak już wspominałam poniżej, atrakcyjność książki maleje.

       Film zatem można oglądać ze znakiem zapytania, którego w książce zabrakło. A to ogromny plus. Kolejną zaletą jest wyśmienita gra aktorska. Aczkolwiek inaczej wyobrażałam sobie Sethe, Oprah Winfrey zaskoczyła mnie swoim talentem. Danny Glover też wczuł się w swą rolę. Zaś młoda i piękna Thandie Newton powaliła mnie na kolana. Niechęć, którą budziła u mnie Umiłowana w książce, w filmie zmalała znacznie. Być może dzięki urokowi aktorki, jej przenikliwym oczom, niewinności dziecka, które uczy się wszystkiego, co wcześniej został mu gwałtem odebrane.
       Polecam film, choć szczególnie po lekturze, inaczej nie będzie miał tak pozytywnego wydźwięku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.